czwartek, 15 października 2015

jak spędzam czas...


Witam Was po dłuższej przerwie. Uparłam się, iż przyłożę się i wykończę do końca obrus. Dlatego dziś nie mam nic z robótek do pokazania. Co nie znaczy, iż przez wrzesień i początek października nic się u mnie ciekawego nie działo. Dziś mam dla Was krótką foto relację.

Postanowiłam w końcu wybrać się do pobliskich lasów na grzyby. Okazało się iż coś znalazłam. Nie jest to tak dużo, ale co znajduje to mrożę. A potem zawekuje w occie w słoiczki :) Brakuje mi jeszcze trochę, więc jak tylko pogoda sprzyja to relaksuję się w lesie i zbieram grzyby. 

Wspominałam Wam, iż planowałam krótki wypad we wrześniu w góry. Była z moją rodziną w Bukowinie Tatrzańskiej. Niestety pogoda nam popsuła trochę plany na wędrówki szlakami. Drugiego dnia było pochmurnie i mglisto. Alternatywą były natomiast termy. Zamiast więc wędrować, relaksowaliśmy się na bukowińskich termach. Mój syn wyjazdem był zachwycony :)

A tu mapka, na której widać liczne wyciągi. Myślę, że zimą jest to fajne miejsce na wypad na narty. Jak pogoda nie sprzyja można odpocząć na termach. 

Pogoda jak widzicie nie sprzyjałam do robienia zdjęć.

A to przeuroczy miś. Bardzo piękna i pracochłonna rzeźba, wykonana z jednego kawałka drewna :) 

Nie dawno był dzień sportu. Razem z synem i moją mamą pojechała pod Stadion Narodowy, gdzie można było spróbować sił w różnych sportowych dyscyplinach. Dla mojego syna najfajniejsza była ścianka wspinaczkowa, która co ciekawe była ruchoma. Postanowiliśmy też zwiedzić Stadionu Narodowy :) Było słonecznie, więc wyszyły bardzo fajne zdjęcia .


Co do moich planów na ten miesiąc, to chcę skończyć haft obrusa. Przypomnę iż zaczęłam go robić od maja i chcę zakończyć w październiku ( czyli powstaje ok. 6 miesięcy). Chcę również zrobić na drutach czapkę i szalika dla syna na zimę. A żeby nie było za łatwo, to będę robić czapkę krasnala. Co nie będzie dla mnie łatwe, gdyż czapki jeszcze nigdy na drutach nie robiłam. Czekam na dostawę włóczek i zaczynam.

Pozdrawiam Was i życzę miłego tygodnia, pa, pa.

5 komentarzy:

  1. Śliczne tereny są w Bukowinie, muszę się tam kiedyś wybrać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak super miejsce na wypoczynek, ja na pewno tam jeszcze raz pojadę, może zimą - pozdrawiam Izo. A Sylwii dziękuje za pochwały :) przekaże mojemu lubemu, się ucieszy - pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj takie grzybki ja też zbieram, są pyszne. Piekna ta okolica, Podziwiam pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje Elu :) również cię pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń