niedziela, 16 sierpnia 2015

Po mału, ale do przodu...

Witam Was kochani :) Jest w końcu się doczekałam mojego urlopu. Oczywiście zamierzam wypełnić go w dużej części robótkami. Oto co wykończyłam zalewie przed momentem.



Ten element wstążki został przez ze mnie z konieczności wymyślony. Obrus mam dużo większy bok, więc wzór okazał się za mały, a więc tu wymyśliłam go sama aby mogły wstążki na środku się złączyć z różyczkami. Przyznam się, że się tego obawiałam, że nie wyjdzie, no ale jakoś jednak się udało.


A oto i wstążka, którą mi się bardzo dobrze haftuje :) w przeciwieństwie do dużych róż po rogach.


Tyle już mam. Jest więc już więcej niż połowa :) Teraz przymierzam się do kolejnego boku ze wstążkami. Będzie trudno, bo musi wyjść identycznie jak na dole. Tego środkowego kawałka, wymyślonego nigdzie nie zapisywałam. Muszę zatem dokładnie patrzeć na wstążki już wyhaftowane.


Tu już obrus, którego nie udało mi się w całości objąć na zdjęciu, nie wiem czy widać, kolor beżowy.

Teraz podziękowanie za wyróżnienie od Uli :) - dziękuje.
Mam nadzieje iż Ula się nie obrazi, ale nie będę dalej ciągnąć łańcuszka. 
Bardzo chętnie jednak opowiem na pytania od Uli z bloga http://kulskowo.blogspot.com/
Dodam iż specjalizacją jej są hafty :) zapraszam do zobaczenia prac Uli.

Pytania od Uli:
1.  Co spowodowało, że zaczęłaś pisać bloga?
Do tego namówił mnie mój brat :) wcześniej nie wiedziałam iż są takie miejsca w necie gdzie można się dzielić swoją pasją i poznawać rękodzieło na blogach. W końcu zdecydowałam się na swój blog i trwa do teraz.
2. Wpis na blogu, który sprawił Ci najwięcej frajdy? 
Ciężko to sprecyzować. Lubie wpisy np. wymianek, albo rozdawajek.
3. Czym lubisz się otaczać? Dlaczego?
W domu mam już kilka ścian zapełnionymi haftami, biżuterię w większości noszę zrobioną przez siebie. Lubię też kupować rękodzieło np. figurki z drewna.
4. Twoje marzenie rękodzielnicze to... 
Mam jeden piękny wzór, do którego nie podchodzę bo wiem iż wymaga dużo pracy. Ale kiedyś zapewne podejmę to wyzwanie.


5. Ulubione kwiaty?
konwalie, bratki, chabry, fiołki
6. Książka, która zmieniła Twoje życie?
Bardzo lubię wracać do książki "Buszujący w zbożu" i do całej serii "Ani z Zielonego Wzgórza"
7. Co Cię inspiruje do pisania?
Nie mam talentu do pisania, a więc w postach piszę głównie o pracach.
8. Gdybyś mogła wybrać sobie jeden talent, którego nie posiadasz to co by to było?
Nie umiem się chwalić tym co robię. Często mi się wydaję iż można było coś zrobić lepiej. Na szczęście są dobre duszyczki, które w komentarzach mi piszą, iż praca się podoba i to mi pomaga dalej prowadzić bloga, bo wiem że warto.
9. Twoje motto/sentencja życiowa to...
Nigdy nie przestawaj marzyć :) ze mnie jest marzycielka, ale na szczęście na ziemię mnie sprowadza mój luby. Czasem warto jednak się tak wszystkim nie przejmować.
10. Najbardziej cieszy Cię...
Najbardziej ciszy mnie iż rodzina jest zdrowa i że jesteśmy razem i mamy siebie.
11. U ludzi nie lubię...
U ludzi nie lubię wykorzystywania innych, chamstwa i krętactwa.


Tyle na dziś :) mam nadzieje iż dzięki pytaniom wiecie teraz ciut więcej o mnie.
Teraz planuje odpoczynek od obrusa i powrót do haftu ziół :) tym razem zabieram się do wzoru gorczycy - do zobaczenia w kolejnym poście, pa, pa

9 komentarzy:

  1. Widzę, że obrus zbliża się do końca. Teraz po połowie pójdzie jak z górki. Piękny już jest.

    OdpowiedzUsuń
  2. Obrus będzie cudny :)
    Dziękuję, że odpowiedziałaś na pytania :)
    Oczywiście, że się nie obrażę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślicznie prezentują się te różyczki. Będzie przepiękny obrus.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Asiu pięknie idzie Ci haftowanie : ) Już nie mogę doczekać się efektu końcowego. Udanego urlopu i inspiracji do twórczości : ) Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  5. :) dziękuje za komentarze, chwilkę tu nie zaglądałam a tu taka miła niespodzianka - odpoczywam dziś od haftów, ale niebawem wrócę do obrusa; przypomnę, że będzie on na prezent dla mamy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Udanego urlopu życze oraz postępów w hafcie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuje za życzenia Aniu i Sylwio :) a prezent miał być na urodziny w lipcu, ale się z planem nie wyrobiłam i będzie na gwiazdkę. Myślę że się mama ucieszy :)

    OdpowiedzUsuń