poniedziałek, 28 października 2013

Kobaltowy kamień w oprawie= > BŁAWATKI





Długo czekał na oprawę kobaltowy kaboszon lapisu, ale w końcu z braku innego biżuteryjnego projektu przyszła pora go pięknie oprawić. Oprawione z użyciem dwóch niebieskich kolorów koralików oraz dla smaczku w środku użyłam połyskujące różowe koraliki Toho. Kolczyki są niewielkie, trochę niepozorne, kolorystyką przypominają mi chabry, więc zostają nazwane "Bławatkami" :) 

U mnie czasu na hobby coraz mniej. Udało mi się raz w tygodniu znaleźć chwilę na zrobienie powyższych kolczyków. Teraz więcej zdecydowanie czasu zajmuje praca i codzienne obowiązki, bo w domu jak wiecie zawsze jest co robić. W wolnej chwili przy kawie lubię bardzo odwiedzać Wasze blogi. 

Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)

środa, 23 października 2013

U mnie jesień jest jarzębinowa.

Naszyjnik z jarzębiną



Już jakiś czas temu powstał do bransoletki naszyjnik z porcelanowych korali oplecionymi małymi koralikami. Naszyjnik z jarzębiną jest zrobiony również z karneolu oraz koralu. Jak prześledzicie moje ostatnie poczynania powstała, to zobaczyć można biżuteryjną serię z jarzębiną, gdyż oprócz naszyjnika i bransoletki zrobiłam też wisior z różą otuloną jarzębiną. Tak więc tej jesieni u mnie wszystko jarzębinowe. Rok temu o tej porze głównym motywem były liście i  żołędzie, kto ciekawy zapraszam do przejrzenia archiwum bloga :P

Doszła ostatnio nagroda dla mnie i dla mojego synka, którą wygraliśmy w Klubie Twórczych Mam. Synek bardzo się ucieszył ze skrzyneczki, pięknie zrobionej w decoupage. Ja dostałam fajne kolczyki. Byłe też oczywiście słodkości i przydasie. Po słodkościach jak przyszłam do domu to już śladu nie było, a przydasie oddała dla synka. Bardzo dziękuje Tynce za włożony trud w przygotowanie paczki. Was zachęcam do udziału w wyzwaniach w KTM.

Widzę że przybyło trochę nowych obserwatorów oraz też komentatorów. Bardzo się cieszę i witam wszystkie nowe twarze. Wszystkich pozostałych też pozdrawiam :) życzę miłego tygodnia.

niedziela, 20 października 2013

Pomysł na kolczyki z perełek.







Uwielbiam perły, a że zostało mi dość sporo postanowiłam z nich coś stworzyć. Kolczyki zostały zrobione według mojego pomysłu, więc tym bardziej jestem z efektów mojej pracy zadowolona. Zrobione są z perełek 8 mm i 4 mm oraz kuleczek złotych 2,5 mm. Zdjęcia zostały zrobione z komórki, aparat już całkiem się popsuł. Czasu na wszystko mało, ale coś tam powstaje żółwim tempem. Na razie tyle nowego u mnie. Obiecałam moich chłopakom babeczki, więc zaraz zmykam do kuchni.

Pozdrawiam  i życzę miłej niedzieli, do następnego posta :)

piątek, 11 października 2013

Biżuteria w jarzębinie -I> -I>


JESIENNA RÓŻA OTULONA JARZĘBINĄ






Grafika wykorzystana z internetu
Na blogach pojawiły się różne jesienne wyzwania. Postanowiłam więc spróbować swoich sił i zrobiła wisior z herbacianą różę, którą wyhaftowałam na kanwie plastikowej. Róża jest otulona koralikami ( czyli owocami jarzębiny). Jak widzicie powróciłam na chwilę do haftowanej biżuterii. Poza wisiorem powstały kilka dni temu kolczyki z agatem. Są to proste i nie skomplikowane kolczyki z pomarańczowo - turkusowymi kamieniami. Ostatnio jak widzicie uwielbiam tworzyć biżuterię z agatem. Kolory i formy tych kamieni po prostu uwielbiam. A na koniec pokazuje bransoletkę na gumce we wrzosowych kolorach. Do bransoletki użyłam mieszanki koralików, kamieni, perełek oraz kwiatków i listka akrylowego. Wykorzystałam w niej też karabińczyk, który daje możliwość wymieniania zawieszek wedle uznania.

Bardzo się cieszę że w końcu wracam do pracy. W między czasie szlifuje też na kursie mój angielski. Czasu na hobby będzie zapewne trochę mniej, ale zapewniam, że co jakiś czas coś na blogu nowego się pokaże. Trzymajcie kciuki za moja różę w wyzwaniach. Zachęcam do zgłaszania Waszych prac na wyzwania, po kliknięciu na banerek z prawej strony przeniesieni zostaniecie na stronę z wyzwaniami.  

Czekam na Wasze opinie, co sądzicie o wisiorze z haftowaną różą?
 Pozdrawiam i do następnego spotkania. 

TURKUSOWO- POMARAŃCZOWE



WRZOSOWA BRANSOLETKA


wtorek, 8 października 2013

Pudełko na przybory do szycia :)


Tak, znów powstało kolejne pudełeczko ozdobione haftem. Robiłam małe porządki i moje wszystkie przybory do szycie wrzuciłam do nowego pudełka. Nie była bym jednak sobą gdybym go nie przyozdobiła. Poszperałam w necie i znalazłam 3 różne wzory z motywami przyborów do szycia. Wybrałam dla mnie najbardziej ciekawe i tak powstała dekoracja wieczka. Kanwę haftowałam dwoma nitkami muliny. Potem pozostałam przyklejenie klejem na gorąco i obramowanie zwykłą tasiemką. Kto uważnie się przyjrzy dostrzeże iż haft wykonałam muliną cieniowaną. Taki mały eksperyment ale uważam, że bardzo udany. Teraz już myślę nad nowym wzorem do zrobienia. A w między czasie powstaje też i biżuteria. O tym już w następnym poście. 

Pochwalę się Wam, że napisałam mój pierwszy artykuł  o moich początkach w tworzeniu rękodzieła. Kto ciekawy może go przeczytać tu => http://dobrabizuteria.pl 

Czekam na Wasze komentarze oraz bardzo cenne uwagi techniczne. 
Gorąco pozdrawiam i do następnego spotkania :)




piątek, 4 października 2013

Miodowe kolczyki oraz niespodzianka.




Tak kochani teraz już czuję że nadeszła jesień. Złapałam porządne przeziębienie, więc siedzę pod kołdrą i działam na laptopie z dużym zapasem chusteczek przy sobie.( A psik :) Cały czas jak kończę jeden haft to już mam pomysł na kolejny, więc coś tam na raty powstaje. Dla odstresowania czasem też powstaje biżuteria. Powyżej widać "Miodowe kolczyki". Nazwałam je tak, gdyż karneol oraz żółty agat przypominają mi bardzo różne wcielenia miodku. Można by powiedzieć, że głodnemu chleb na myśli. Coś jednak w tym jest bo uwielbiam miodek, zwłaszcza gdy jestem przeziębiona to lubię pić ciepłe mleko z miodem.

Niespodziankę ma przynieść listonosz dla mojego synka. Gdyż nieoczekiwanie udało nam się zdobyć I miejsce w Wyzwaniu w Klubu Twórczych Mam. Poprosiłam o zaadresowanie paczki do mojego syn. Mam nadzieje że sprawi mu to dużo radości. Jestem też bardzo ciekawa co dostanie w nagrodę i czy będzie tym mile zaskoczony. Słoik ze wspomnieniami więc jest tym bardziej cenny, zachowam więc tym bardziej jako pamiątkę.

Jest już wieczór, więc idę zaparzyć sobie coś ciepłego do picia. Wam natomiast życzę abyście się nie dali grypie i innym chorobom. Przeziębionym jak jak życzę dużo zdrówka.


Miodowe kolczyki zgłaszam na wyzwanie, temat "kolczyki na co dzień"



wtorek, 1 października 2013

Haftowane serce - mini podusia dekoracyjna




Postanowiłam zmierzyć się z kolejnym motywem w wyzwaniu cyklicznym w Modrak Cafe. Miałam już wcześniej upatrzony wzór do którego zrobienia jakoś brak było mi motywacji. Za to teraz ten wzór idealnie się przydał do zrobienia mini poduszeczki w kształcie serduszka. Haft wykonany został dwoma nitkami muliny. Brzegi poduszki obszyłam muliną cieniowaną. Z muliny wykonałam na zawieszkę prosty łańcuszek szydełkiem. W środku dodałam brzoskwiniową kokardkę, aby to jeszcze bardziej ozdobnie wyglądało. Teraz pozostało tylko czekać na kolejny motyw. Ciekawe co tym razem wymyśli organizatorka wyzwania.

Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia.