sobota, 30 lipca 2016

chwila na koralikowanie :)


Dziś chciałam Wam pokazać moje pierwsze rozgwiazdy. Znalazłam ciekawy wzór na zrobienie rozgwiazdy o => TU  i postanowiłam go wypróbować :) Tak powstała wersja różowo - turkusowa, którą wykorzystała do zrobienia zawieszki do dekoracji mojej torebki hi hi :) Zawieszka będzie mi cały rok przypominać o wakacjach. Podstawa do wykonania zawieszki przeleżała sporo w mojej skrzynce na koraliki, ale w końcu znalazłam na nie pomysł.



Idąc za ciosem powstały też kolczyki. W kolorze różu wrzosowego i turkusu wykonałam kolczyki - rozgwiazdy. Tym razem już nie dałam do wypełnienia rozgwiazdy koralika, tylko trochę uciętej foli bombelkowej. Wersja jak widzicie bardziej błyszcząca. 


W te wakacje mam krótkie dwa tygodniowe urlopy. We wrześniu planuje z rodziną kilkudniowy wyjazd w góry. Tego wyjazdu nie mogę się doczekać. Uwielbiam góry i ten klimat. W sierpniu mam jeszcze kilka dni wolnego, które poświęcę na przygotowywanie przetworów :) Tak więc moje wakacje są krótkie, ale za to bardzo intensywne. Aktualnie poza realizacją różnych pomysłów na biżuterię, przymierzam się do rozpoczęcie dużego haftu. W sierpniu planuje zamówić materiały i zacząć pracę. Co będę haftować, tego dowiecie się już w kolejnym poście.

Na dziś kończę i życzę udanego tygodnia, pa, pa.

wtorek, 26 lipca 2016

w wolnej chwili....

Nowa fioletowa kolia

Hej, hej - obiecała odezwać się dopiero w sierpniu, lecz w tak zwanej wolnej chwili dokonywałam różnych przeróbek. Przerobiłam fioletową kolię. Okazało się iż wymagała wzmocnienia. Zrezygnowałam z pereł 12 mm (są za ciężkie do takiego naszyjnika) i dodała koraliki 8 mm. Zmieniłam również nić na mocniejszą, a tam gdzie są supły zabezpieczyłam nici lakierem bezbarwnym. I tak powstała nowa kolia z perełek i koralików szklanych ( perły 10 mm i 6 mm oraz koraliki 8 mm ). Oczywiście jeszcze dokonałam zmian w schemacie tej koli - gdyż zawsze lubię spróbować coś zmienić :) I jak Wam się podoba taka wersja ?



Pierwsza wersja koli

Powstały też przeróbki kolczyków tym razem na nici jubilerskiej - dzięki temu są bardzo lekkie.

\
 etniczne


matrioszki


Tyle nowego u mnie.
Życzę Wam miłego dnia :)

sobota, 9 lipca 2016

bransoletki na lato

czarna z koniczynką

Naszło mnie na tworzenie tym razem nie haftów, a biżuterii. Podczas ostatniego zrywu twórczego powstały też bransoletki. Pierwsza bransoletka "czarna z koniczynką" wykonana z prostych materiałów, czyli pereł szklanych i kryształków. Oprawa w kolorze srebrnym, z dodatkiem zawieszek metalowych.


Kolejne to bransoletki z koralików szklanych wykonana na gumce z dodatkiem jako przekładek małych kółeczek - sprężynek. Nie mogło też zabraknąć zawieszek metalowych w kształcie pieska i kolibra :)



komplet szklanych bransoletek

Długo szukałam pomysłu na pałeczki koralu i w końcu wykorzystałam je do bransoletki. Oprócz koralu do wykonania bransoletki wykorzystałam małe koraliki ceramiczne i rozgwiazdę - kamień howlit. Dodałam też zawieszki metalowe: z napisem LOVE i  drugą rozgwiazdę. Jak Wam się podoba taka wersja?

czerwona z koralem -LOVE-


Powstała też prosta bransoletka na gumce z pięknych ceramicznych korali :)
 Uznałam iż w tym wypadku lepiej będzie bez metalowych zawieszek.

ceramiczna w kwiaty

Na koniec pokazuję kocią bransoletkę, którą zrobiłam z pozostałych mi resztek materiałów. Kocia bransoletka zostanie ze mną. Dla innych może skromna, ale tak mi się podoba najbardziej :)

kocia bransoletka

Tyle z moich ostatnich poczynań twórczych.
Teraz jadę na urlop trochę poleniuchować.
Pozdrawiam i do następnego posta w sierpniu, pa,pa.

piątek, 8 lipca 2016

kolczyki boho i relacja z wymianki


zielone boho

Dziś przedstawiam efekt wczorajszego zrywu twórczego. Powstały kolczyki w stylu boho. Kolczyki wykonane są ze szklanych koralików i pastelowych koralików Fire Polish. Proste kolorowe kolczyki. Właśnie takie kolczyki lubię nosić latem :)


niebieskie boho


pastelowy minimalizm IV


Obiecałam ostatnio, iż pokażę Wam jakie prezenty dostałam od Danusi. Ja dla Danusi wysłałam: broszkę, zamówione hafty z różyczką - 12 szt., haft z ziółkami, magnesy na lodówkę i trochę też przydasi i słodkości.






Od Danusi dostałam piękne obrazki wyhaftowane wstążeczką. Od dawna podziwiam piękne prace które widzę na blogu Danusi. Dostałam też niespodziewanie przeróżne dekoracje, czyli wazonik, tacka, koszyczek, tabliczki z napisami ziół, tabliczki z sentencjami, słoiki na kawkę i herbatkę, woreczek z transferem. Prezenty cudowne i przyznam się, iż wielką niespodzianką była zawartość dużej paczki, którą dostałam. Planuję też spróbować kiedyś sił w hafcie wykonanym wstążeczką, gdyż  bardzo mi się podobają pracę wykonane w tej technice. Na razie jednak nie mam odwagi podjąć tego wyzwania.







Tak u mnie prezentują się tabliczki z napisami ziół w kuchni :)

Ostatni zrobiła zdjęcie, więc żeby nie było, że tylko opowiadam to dziś pokazuje już malutkie owoce pomidorków cherry. Pierwszy raz wyhodowałam pomidorki od nasionka.:) A tak wyglądały w kolejnych etapach :)





Pozdrawiam Was i do następnego posta, pa, pa :)

poniedziałek, 4 lipca 2016

moje czerwcowe hafty :)



Witam Was po długiej nieobecności. W czerwcu szykowałam hafty na wymianę z Anstahe. Wykonałam haft na lnie wybranych ziół, które wcześnie już haftowałam dla siebie jako dekoracja do kuchni.

Wybrałam do tego haftu inny rodzaj liter oraz dodałam ozdobną obwódkę. Był to mój pierwszy haft na lnie. W sumie jest to trochę trudniejsze, gdyż trzeba uważać i dokładnie wyliczać tzw. krzyżyki. Po tej próbie już wiem, iż o wiele łatwiej moim zdaniem się haftuje na gęstej tkaninie. Jako początkująca wybrałam dość gruby len i teraz już zamówiłaby raczej ściślejszy materiał. Na razie chwilę odpoczywam o lnu i wracam do kanwy. Jednak potwierdzam, iż efekt tego doświadczenia z lnem jest dla mnie bardzo pozytywny.









Danusia potrzebowała do zrobienia pierścieni haft motyw z różyczką. Hafty wykonałam na beżowej kanwie standardowa wielkość 54/10 W sumie wykonałam 12 szt.tak aby Danusia mogła zrobić piękny komplet pierścieni na serwetki na specjalne okazję. Przy okazji dziękuje xgalaktyka za udostępnienie wzory różyczki :)



Przy okazji wykonałam też dwa magnesy na lodówkę.

Jak zrobić magnes z haftem ?

A teraz przedstawiam mój sposób na wykonanie magnesów. Podstawa haft na kanwie usztywniane, Haft wycinam i naklejam na magnetyczny samoklejący spód. Odcinam nadmiar spodu. Aby materiał się nie strzępił, brzegi tkaniny nasączam bezbarwnym lakierem do paznokci. Po wyschnięciu magnes jest gotowy.


Na koniec widok z okna kuchennego.
 Kwiatki z zeszłego roku przezimowały w piwnicy. 
I w tym roku znów pięknie zakwitły.


A poniżej moje bujne krzaki pomidorów, które przysłaniają mi cały widok z okna.
 I co najważniejsze, już widać małe zielone owoce, które z dnia na dzień są coraz większe. :)
 Jestem tym faktem zachwycona.


Tyle na dziś z moich zakończonych prac.

W kolejnym poście obiecuje pokazać Wam piękne podarki od  Anstahe.
Jeśli nie widzieliście jej haftów wykonanych wstążeczkami to zapraszam do odwiedzin jej bloga.

Pozdrawiam i do następnego posta, pa pa :)