niedziela, 5 września 2021

trochę się działo - zakładki


    Witam Was po dłuższej przerwie we wrześniu:). Okres po urlopie miałam bardzo intensywny twórczo. Wykonałam trzy zakładki. Ponownie wróciłam do wzoru z lawendą. Wykonałam 2 zakładki z tym wzorem, z różną oprawą - jedna oprawa w różu, druga we fiolecie. Po raz pierwszy wykonałam wzór z motylkiem w kwiatach. Wzór bardzo wymagający, było dużo prucia było, gdyż haftowałam na lnie i krzyżyki musiały się zgadzać. Kolory muliny do tego haftu dobierałam sama. Tył zakładki podklejony beżową pianką, brzegi zostały ręcznie obszyte.


Zakładkę zgłaszam do wyzwania wrześniowego Szuflady - KLIK
gdzie wykorzystałam z palety 3 kolory(fioletowa, beż i brązowy).






   Zmotywowana do wykonania pracy, jako inspiracji do nowego wyzwania Klubu Twórczych Mam, wykonałam błyszczący komplet biżuterii. Komplet wykonany jest z kamieni - jadeit, jaspis i z błyszczących, szlifowanych koralików w oprawie ze stali nierdzewnej. Prosta i nieskomplikowana biżuteria, myślę że też bardzo wygodna w użytkowaniu. Bardzo fanie było po dłuższej przerwie stworzyć nową biżuterię. Przy okazji mogłam też zobaczyć jakie mam zapasy materiałów do tworzenia biżuterii. Nie wykluczone, że coś jeszcze powstanie z koralików w kolejnym miesiącu. ;) Przecież moja przygoda z rękodziełem, właśnie się rozpoczęła od tworzenia biżuterii.




W ostatni weekend sierpnia, wybrałam się z moim lubym na grzyby. Było co zbierać, pogoda też bardzo fajna do chodzenia po lesie. Wszystkie nasze zbiory po ugotowaniu grzybów pomroziłam. Będzie idealny dodatek do sosów.


   Co u mnie teraz w planach? Wykonanie jeszcze kolejnych zakładek. Mam jeszcze do wykonania igielnik z różami. Jest to wspólna zabawa wykonania igielnika na stronie Świry Rękodzieła Inspirują - KLIK Na filmiku jest pokazane jak może nawet osoba początkująca wykonać taki igielnik. Ostanie moje postanowienie twórcze, jest wrócenie do haftu z kotkiem i wykonanie w kolejnym etapie dwóch stron wzoru. Dużo planów, mam nadzieję, że uda się w wrześniu te plany zrealizować. Dodam, że jeszcze jestem cały czas podczas czytania książki "Ognie Niebios" autor Robert Jordan - ponad 1000 stron. Recenzja tej książki pojawi się wkrótce na blogu KTM. Mam nadzieję, że w kolejnym poście będę mogła pokazać jakie plany twórcze udało mi się zrealizować :)

Z góry dziękuje za każdy komentarz - Pozdrawiam Was ciepło - Joasia