piątek, 23 grudnia 2016

życzenia świąteczne






Przesyłam dla Wszystkich czytelników bloga zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia. Dużo zdrowia i radości w Nowym Roku 2017.

Jak zapewne większość nie mam teraz czasu zbyt dużo więc, w Święta planuje trochę poleniuchować w gronie rodzinnym. Tak więc zdążyłam tylko zrobić na szybko zdjęcie choinki. Jak widzicie kolekcjonuje różne ozdoby, które robię razem z moim synkiem, a więc jest kolorowo i różnorodnie ;)

W wolnej chwili postaram się odwiedzić też Wasze blogi.

Pozdrawiam świątecznie :)
⏫⏫⏫

środa, 14 grudnia 2016

piaskowa kolia :)



Tym razem dla odmiany prezentuje ostatnie twory biżuteryjne. Piaskowa kolia powstała z kamieni onyks, opal, jaspis, jadeit. Zrobiona została spontanicznie bez planowania i zamawiania i dodam że na początku myślałam o bransoletce, ale w trakcie pracy stworzyłam naszyjnik. Przy okazji powstały też dwie bransoletki z zawieszkami i kolczyki z zielonym kamieniem jadeit.

Tyle u mnie nowego, pozdrawiam i życzę miłego dnia :)




piątek, 2 grudnia 2016

zimowe krasnale :)


Zima zawitała też do mnie. Za oknem pełno śniegu i w hafcie też jak widzicie śnieżek prószy. Wykonałam haft z krasnalami, gdzie śnieżynki poza czerwonym pasemkiem muliny są też z dodatkiem cienkiego pasemka złotej nitki. Kolory dobierałam sama z mulin którymi dysponowałam. Woreczek który uszyłam na maszynie jest tym razem większy, więc dlatego wybrałam inny większy wzór. Powolutku próbuje jak widzicie szyć proste i nieskomplikowane prace. Nadal nie czuję się pewnie w szyciu na maszynie. Praca nad tym haftem poszła błyskawicznie, gdyż wzór bardzo mi się podoba i nie mogłam się od haftu oderwać. Choć przyznam się Wam, że śnieżynki były dla mnie trudne do wykonania i część to raczej moja interpretacja własna.







Ma teraz kilka spokojniejszych tygodnia, więc korzystam i relaksuje się przy haftach :) Za to pod koniec grudnia będę cały czas w pracy, więc teraz mam chwilę na moje hobby. Chodzi mi po głowie kilka pomysłów na biżuteryjne prace, więc może dla odmiany coś powstanie tym razem z koralików.

Tyle u mnie z nowego. Życzę Wam miłego weekendu. :)

wtorek, 29 listopada 2016

woreczki na prezenty :)


Witam Was w kolejnym poście. W końcu zabrałam się za uszycie woreczków z wyhaftowanymi wcześniej świątecznymi motywami. Ostatnim trzecim haftem była choinka z prezentami. Woreczki przydatne mogą być na małe słodkości lub drobne prezenty. Do dekoracji zdjęć posłużyły mi magnesy, które rok temu wykonałam z gotowych form do dekorowania kartem. Dodałam do nich tylko taśmę magnetyczną. Teraz mam w planach haft na większy woreczek, a tym razem będą motywem świąteczne krasnale :)




U mnie jak widzicie przygotowania ozdób świątecznych w toku. Do świąt jeszcze jest sporo czasu, więc jeśli czasu starczy do realizacji pomysłów to jeszcze wykonam kilka prac. Uwielbiam szykowanie prezentów :) Mnie na kilka dni złapał katar, ale teraz już jest znacznie lepiej. W wolnej chwili jestem zaczytana w serię książek "Gra o tron". A od czasu do czasu wykonuje kolejne małe hafty świąteczne.
Pozdrawiam Was i życzę miłego dnia :)

niedziela, 20 listopada 2016

pierwsze świąteczne kolczyki i hafty


Hej, hej :) dziś przedstawiam mój pomysł na świąteczne kolczyki, czyli śnieżynki. Pierwsze z przewagą złotych koralików i beżowych perełek szklanych 6 mm. Drugie kolczyki wykonałam z białych perełek 4 mm i 6 mm z dodatkiem białych koralików. Zatem sezon szykowania prezentów uważam za otwarty ;)




W przerwie od mojego dużego haftu z elfem powstają też małe hafty ze świątecznymi motywami. Oto dwa pierwsze, czyli wianek świąteczny i dzwoneczki. Teraz jestem w trakcie haftowania choinki. Te wzory posłużą mi do uszycia woreczków na prezenty. Nie jestem mocna w szyciu, ale mam nadzieje iż plan się powiedzie :)


Tyle u mnie z nowego :)
Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia.

piątek, 4 listopada 2016

tyle już mam :)

Postanowiłam Wam pokazać jak mi idzie z moim haftem. Dwie stronice wzoru ukończone-uff. Teraz chwila odpoczynku, gdyż zamierzam wykonać kilka wzorów świątecznych :)Nie mam żadnego założenia, kiedy ma być skończony haft z elfem. Co wyhaftuje przed świętami, to się okaże wkrótce, ale chciałabym porobić zawieszki na choinkę, tylko muszę wyszukać w moich zbiorach fajne wzorki.

Tyle nowego u mnie :)
Ja teraz zmykam teraz do szukania wzorów świątecznych.
Życzę Wam miłego weekendu.

poniedziałek, 10 października 2016

opleciony na kolorowo karneol na łańcuszku


Udało mi się w końcu znaleźć chwilkę na napisanie nowego postu :). Tym razem oplotłam na kolorowo karneol i tak powstał łańcuszek z kolorową  zawieszką. Kamień oplotłam 4 kolorowymi drucikami miedzianymi a na końcu zawieszki dodałam szklany koralik.


Sezon przeziębień uważam za otwarty. Złapałam już katar i opadły mi na kilka dni wszelkie chęci do moich małych przyjemności ( czytania, haftowania itp.) Dziś już lepiej troszkę się czuję, więc za chwilkę wezmę się do obowiązków domowych.

Ostatnio wychodzę z założenia, żeby nie planować nic twórczego, bo często mam tak, iż najdzie mnie pomysł i realizuje go od razu. Tak też było z karneolem na łańcuszku. A zatem mój plan to nic nie planować i czekać aż najdzie mnie ciekawy pomysł. A w wolnej chwili cały czas stawiam kolejne krzyżyki w moim dużym hafcie z wróżką :) i końca nie widać...

Pozdrawiam i życzę Wam udanego tygodnia :)


poniedziałek, 26 września 2016

Heaven and Earth Designs

Hej, hej :) oto wzór nad którym rozpoczęłam pracę. Trochę to trwało zanim zaczęłam haft. Po drodze musiałam zamówić drugi raz materiał. Zamiast 25 ct zamówiłam Len biały 32 ct. Przy zliczaniu okazało się iż wzór nie zmieściłby się na tkaninie. Postanowiłam po raz pierwszy zrobić duży haft na lnie, a nie na kanwie. Okazało się to już na początku iż to nie jest takie trudne, choć trzeba być uważnym, przy zliczaniu krzyżyków. Aby sobie ułatwić pracę korzystam z spieralnego cienkopisu. Te niebieskie miejsca na tkaninie to też miejsca które zaznaczam jako uzupełnienie jednego koloru, który muszę domówić. Za drogowskaz przy wyznaczaniu krzyżyków jest kolor muliny biały i czarny. Na razie skupiam się na hafcie jednej kartki wzoru. Wzór nie jest tylko w kolorach biało - czarnych. Kolorowym akcentem będzie żółty motyl.


W wolnym czasie skupiam się teraz na czytaniu  serii książek "Gra o Tron"(wciągająca lektura) i na haftowaniu mojej wróżki. Inne pomysły odkładam na później. Teraz już mam dużo pracy zawodowej i zajęć domowych, a więc będzie zapewne mniej postów. Postaram się jednak odwiedzać często Wasza blogi.

Tyle u mnie nowego.
Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia :) 

Ps: Wrzucam jeszcze dzisiejsze twory biżuteryjne :)

czerwone rozgwiazdy

ze szkła weneckiego

oplecione na kolorowo - marmur



czwartek, 15 września 2016

breloczki do kluczy z koralików



Dziś Wam prezentuje moje nowe breloczki. W wolnej chwili dłubałam z koralików małe rozgwiazdy. Powstała seria breloczków. Z poprzednich indiańskich kolczyków pozostały mi koraliki, które chciałam w jakiś sposób spożytkować, aby powstało z nich coś pożytecznego.





W kolejnym poście planowałam pokazać początek nowego dużego haftu. Okazało się jednak, iż zamówiłam za mało materiału. W sumie powinnam zamówić materiał bardziej gęsty. Gdybym zaczęła haft na tym materiale, to po prostu bym mi zabrakło miejsca. Tym razem planuje duży haft na lnie, więc jest to moja pierwsza taka praca. Teraz pozostaje mi zamówić już odpowiedni materiał. Przygotowania pokażę w kolejnym poście.

U mnie prywatnie praca i dużo też zajęć w domu, więc na hobby mam mało czasu. Czasami poświęcam na hobby godzinkę lub dwie, tak jak przy rozgwiazdach :) Czasami czytam książkę. Robię też przetwory. Ostatni robiłam sosy słodko kwaśne z pomidorów. Teraz myślę o przygotowani marmolady z jabłek i kiwi, oraz nutelle ze śliwek :) Za oknem w kuchni czerwienieją już u mnie ostatnie pomidorki cherry.
Pozdrawiam i życzę udanego dnia :)

czwartek, 1 września 2016

moja wersja - kolczyki w stylu indyjskim :)

w stylu indyjskim

W końcu udało się mi opanować wzór długich kolczyków z koralików Toho. Przy drugim podejściu postanowiłam schemat zmodyfikować i obmyśliłam swój wzór. Jestem z tej pracy bardzo zadowolona, wymagała naprawdę dużo cierpliwości. Kto jest zainteresowany zapraszam do wypróbowania kursu o TU. Schemat jest bardzo czytelnie przedstawiony. Dla mnie problemem było ciągłe supłanie się nitki. W końcu jednak udało się nitkę okiełznać ;) Jeśli kolejny raz podejmę się wykonania tego wzoru to wykonam kolczyki z błyszczących koralików. Tu wybrała koraliki matowe. Po za tym myślę o skróceniu ciut kolejnej wersji kolczyków. Bardzo mi się podoba, iż można tu obmyślać samemu ciekawe wzory. Można fajnie wykorzystać swoje pomysły.




Teraz pozostaje mi doczytać serię książek i może jeszcze porobić przetwory. Zostało mi trochę słoików do zapełnienia ;) Jak się uda to może też wybiorę się na grzyby. Pogoda sprzyja więc na pewno się wybiorę na wycieczkę rowerową z moim Lubym. Lubię jeździć po okolicznych wioskach i podziwiać sady i piękne widoki :) Kończę na dziś i idę odwiedzić też wasze blogi.

Pozdrawiam :) i życzę i miłego dnia.


sobota, 27 sierpnia 2016

nowe naszyjniki gotowe


Bardzo lubię nosić i tworzyć naszyjniki. Tym razem powstał naszyjnik z kolcami. Do realizacji tego naszyjnika posłużył mi schemat obrazkowy o TU Od takich schematów rozpoczynałam tworzenie moich pierwszych biżuteryjnych prac. Często korzystam i wypróbowuje kursy i instrukcje obrazkowe. W końcu od czegoś trzeba zacząć :) polecam spróbować.


Długo przeleżały w moich zbiorach krążki howlitu i w końcu znalazłam na nie pomysł. Powstał etniczny naszyjnik w pięknych soczystych kolorach. Smaczku dodają metalowe koraliki i przekładki z kółeczek. Osobiście uważam tą formę za bardzo udany eksperyment.


Postanowiłam poeksperymentować też z drucikami i zestawić ze sobą dwa odcienie. Tu mamy połączony drucik zielony i niebieski. Oprawionym kamieniem jest różowy marmur. Jak wam podoba pomysł oplatania na kolorowo?


Na koniec radosna bransoletka z kulek marmuru i koralików szklanych z dodatkiem 3 zawieszek. W środku dodałam szkło weneckie jako duży koralik. Wyszła jak widać bardzo wesoła i kolorowa bransoletka.

Jak widzicie powstaje u mnie ciągle przeróżna biżuteria. Dziś trochę prostych form. Ostatnio jednak ciągle wraca do bedingu, czyli drobnych koralików. Dziś ćwiczyłam nowy schemat i w końcu mi cierpliwości nie starczyło. Jutro zrobię drugie podejście i może będę mogła wam pokazać coś nowego. Oj trzeba mieć cierpliwość do tych dwu milimetrowych koralików. Jak dla mnie to nawet większą niż do haftów. Moja długa przerwa od haftów ciągle sprawia, iż myślę o nowym wypatrzonym wzorze. Ale na to jak pisałam zabiorę się w jesienne popołudnia. Na razie lato więc na tapecie u mnie nowe schematy biżuteryjne ;) no i trzeba korzystać z ładnej pogody.

Tyle nowości u mnie.
Pozdrawiam i na zaś życzę udanego tygodnia :)

środa, 24 sierpnia 2016

marmurkowa kolia

marmurkowa kolia

Dziś prezentuje z dumą marmurkową kolię. Materiały, które zamówiłam w końcu wykorzystałam do zaplanowanego naszyjnika. Kolia jest wykonana z kamienia jadeit. Tym razem postanowiłam nie robić regulowanego zapięcia z łańcuszkiem, tylko wykorzystałam zapięcie magnetyczne. Dzięki  temu łatwo zapiąć kolię, a obwód naszyjnika jest optymalny :) Schemat jest wykorzystany taki sam jak przy fioletowej koli. Wykorzystałam kulki wielkości 10 mm, 8 mm i 6 mm. Jeśli macie ochotę spróbować wykonać taką kolię, to instrukcja jest we Wzorach i kusikach, podaje też link o TU


Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)