wtorek, 30 kwietnia 2019

konik na biegunach



Koniec kwietnia, a więc najwyższa pora na pokazanie kolejnej ozdoby na choinkę. Tym razem przygotowałam konika na biegunach. Odbiegłam trochę od kolorów, które były w tym wzorze. Mój konik jesz kasztanowy. Dodałam mu uprząż własnego pomysłu, z pasemek muliny. W oryginale był wykonana krzyżykami. Pracę zgłaszam do zabawy u Uli o TU oraz do zabawy Choinka 2019 o TU

Pozdrawiam Was i życzę udanego, długiego weekendu :)







czwartek, 25 kwietnia 2019

Medalion z Różą Małego Księcia


Piękna wiosenna pogoda za oknem, zainspirowała mnie do haftu róży. Mały fragment wzory do medalionu, zaczerpnęłam z dużego wzory o Małym Księciu. W oryginale róża jest zamknięta w kloszu. Nie było jednak szans, aby się też klosz zmieści, więc jest sam kwiat. Bardzo mi się podoba ten wzór, więc po długim weekendzie planuje kolejne hafty z motywem historii o Małym Księciu, które wykorzystam do przygotowania woreczków z haftem. Jeśli chcielibyście obejrzeć więcej zdjęć to polecam zajrzeć na mój instagram. Ostatnio można tam zobaczyć więcej zdjęć, zwłaszcza w trakcie tworzenia moich prac. Mam jeszcze kilka dni do końca miesiąca, więc na pewno przygotuję kolejną zawieszkę na choinkę w zabawia Uli :) Odnośnie diety cały czas idzie świetnie, już mam możliwość kupowania mniejszych rozmiarów ciuchów, co mnie bardzo cieszy :).

Prawie bym zapomniała. Mój medalion zgłaszam na wyzwanie Szuflady o Tu. 

Tyle nowego u mnie :) Pozdrawiam i życzę pięknego, wiosennego dnia :D



piątek, 19 kwietnia 2019

wielkanocne dekoracje


Dziś zrobiłam kilka zdjęć między szykowaniem ciast i sprzątaniem. Oto mój mazurek, wykonany jest nie na kruchym cieście lecz na waflach. Pomiędzy waflami jest bakaliowe nadzienie. Ciasto piekłam też w piekarniku godzinę. Spód polałam czekoladą i dodałam smakowite dekorację. Drugie ciasto które przygotowałam to blok pomarańczowy. Taki klasyczny blok, tylko bez czekolady, za to z dużą ilością bakalii i herbatników - mniam. W tym roku wykonałam jedną kartkę wielkanocną, którą już pokazywałam. Wysłałam ją razem z wymianką tematyczną. Po za tym haftem wielkanocnym, nie zdążyłam już nic świątecznego wyhaftować. Skupiłam się na dokończeniu metryczki i zaczęłam szydełkować podkładki. Mam nadzieje że za rok się uda mi bardziej zmobilizować.


Na zdjęciu prezentują się moje dekoracje wielkanocne. Posiałam trawkę i małą doniczkę z trawką umieściłam w koszyczku, do tego dodałam pisanki. Robiłam dziś razem z moim synem pisanki last minut. Robiliśmy esy floresy na jajkach klejem na gorąco. Potem jajka wkładaliśmy do barwnika. Na koniec odrywaliśmy klej. Dwukrotne farbowanie jajek się nie sprawdziło, więc polecam jednak tylko jeden raz barwić, wzorki wówczas są bardziej widoczne. Na zdjęciu karteczka od Karoliny, bardzo dziękuje za pamięć i życzenia :)

Zrobiłam też zdjęcie dekoracji w słońcu, którego dziś nie brakowało.
Na dole zdjęcie jak przyłapałam Rafiego jak poluje na moje sztuczne kurczaki. 
Z dekoracji musiała zabrać kolorowe piórka, gdyż mój kot bardzo chciał mi je wszystkie zabrać.

Tyle się u mnie dziś działo twórczego.

CHCIAŁABYM WAM ŻYCZYĆ, WESOŁYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH.
SMACZNEGO JAJA, MOKREGO DYNGUSA, ORAZ UROCZYCH CHWIL SPĘDZONYCH Z RODZINĄ I PRZYJACIÓŁMI W TEN WYJĄTKOWY CZAS.

Pozdrawiam świątecznie - Joasia :)

środa, 17 kwietnia 2019

postępy w hafcie i szydełkowaniu



W końcu udało mi się zakończyć metryczkę - hura :D. Jak widać zostało dużo miejsca pod napisami, więc zaproponowałam, aby dodać zdjęcie małej Zosi. Dobór ramki i oprawą zajmie się moje siostra. Razem szykujemy niespodziankę dla mamy Zosi, naszej siostry ciotecznej, która o niespodziance nic, a nic nie wie. Tak wygląda metryczka i jestem z efektu końcowego bardzo zadowolona. Dobrałam do haftu beżową kanwę Rustico, więc konieczne było wypełnienie białą muliną twarz dziecka. Haftowałam 3 nitkami muliny DCM, kolory dobierałam sama z moich zapasów. Dla zainteresowanych podpowiem iż wzór łatwo namierzyć w necie ;) Szukajcie metryczki ze smoczkiem.

Miałam przerwę od szydełka, ale pora zabrać się do roboty. Oto pierwsza z czterech podkładek pod talerze jako niespodzianka dla mojej siostry. Wiem, że są niedociągnięcia, ale ogólnie jest dla mnie ok i na pewno spełnia serwetka swoje zadanie. Chwilę odpocznę od szydełka i zabieram się za kolejne podkładki :) Jestem zmotywowana, iż coś mi wychodzi i zaczynam się zastanawiać, czy uda mi się zrobić na szydełku torebkę na lato? Cały proces twórczy znalazłam na filmiku na youtube. Podpatrywanie jak ktoś tworzy bardzo pomaga w tworzeniu dla tych co dopiero się uczą szydełkowania. Dla ciekawych o czym mówię - wpiszcie "torebka z gwiazdką" i znajdźcie filmik z instrukcją krok po kroku.

Teraz mam kilka dni na przygotowania potraw i dekoracji na Wielkanoc. 
O tym opowiem Wam już w kolejnym, świątecznym poście.




Tyle u mnie nowych tworów powstało.
Pozdrawiam i do zobaczenia kolejnym razem :D

piątek, 5 kwietnia 2019

wymianka tematyczna- pierwsza kosmetyczka :D


Może nie było widać tego na blogu, ale marzec miałam bardzo twórczy. Na wymiankę tematyczną, którą organizowała Magos o TU, postanowiłam po raz pierwszy, uszyć kosmetyczkę z haftem. Justynka, którą znajdziecie TU , poprosiła o wymiankę słoneczną. Postanowiłam więc wybrać letnie, wakacyjne wzory haftów. Tak wiec powstały haft japonek, drinka oraz bikini :) na różowej kanwie. Szukając materiałów do kosmetyczki dobrałam kolorową bawełnianą tkaninę z fajnym wzorkiem i to do niej dobierałam kolory haftów. Znalazłam w necie schemat obrazkowy jak uszyć kosmetyczkę i krok po kroku działam według schematu :) Kosmetyczka jest bardzo kolorowa, w sam raz na lato. Myślę że fajnie mi wyszła i na pewno nie jest to moja ostatnia kosmetyczka. Zostało mi jeszcze sporo materiału, więc przy kolejnej mogę np. zmienić wzory lub uszyje inny jej kształt. 


Na wymiankę przygotowałam też karteczkę z haftem. Powstała kartka w słonecznym kolorze z haftem kurczaczka :). Nie jestem mistrzem w tworzeniu karteczek, bardzo rzadko je robię, jednak myślę że wyszła mi ta kartka całkiem ładnie :) 

Na letnie, słoneczne dni dla Justynki dodałam komplecik biżuterii z białym kolorze.
 Kolczyki z krążkami z masy perłowej oraz naszyjnik z ważką.



Cała paczuszka dla Justynki, tak wyglądała. Brakuje na zdjęciu karteczki i gazetki ze wzorami haftów krzyżykowych. Dodałam do paczki jak zwykle trochę słodkości oraz wstążki i koraliki.


Dla mnie paczuszkę lawendową przygotowała Bożenka, którą znajdziecie TU.. Dostałam lawendową ramkę, zakładkę decoupage ( uwielbiam tą technikę ) oraz notes i karteczkę. Piękne prezenty, wszystko bardzo mi się podoba :) Na paczuszkę musiałam poczekać, coś długo szła pocztą, jednak jak najbardziej było warto. Ślicznie Bożence dziękuje za takie piękne lawendowe prace, piękne rękodzieło :D Ramka czeka już na wyjątkową fotkę, zakładki wszelakie uwielbiam, notes posłuży mi na zapiski i plany twórcze ;)


W paczce były też przydasie do tworzenia kartek i koraliki. Jeszcze nie zagłębiałam się w kartkowanie, ale może teraz zacznę coś tworzyć, czemu nie spróbować :). Znalazłam też paczce herbatki, czekoladę i cukierki. A tym już się zajmą moje chłopaki. Gdyż już miesiąc jestem na diecie i waga idzie w dół :) Pilnuje jednak bardzo kalorii, wszystko ważę i dużo piję wody. Mam nadzieje że wystarczy mi uporu, aby dotrwać do końca diety i już na zawsze mieć odpowiednią wagę i także gotować zdrowo dla moich chłopaków :). Co nie oznacza, że czasem się nie zdarzy wyjątek od reguły. Jednak póki co słodkości zamieniłam na truskawki, polecam spróbować :D


Na koniec chciałabym Wam pokazać jaki jest już duży nasz kociaczek Rafi.Jak nigdy Rafi pięknie pozował do zdjęć. Kocurek ma już rok i ostatnio przeszedł kastrację. Nawet nie wiecie jaki mi było smutno. Był po zabiegu skołowany i całkiem spokojny, aż za bardzo. Miałam nawet wyrzuty, że może to nie było konieczne, że niepotrzebnie cierpi. Jednak powoli dochodził do siebie, rany się zagoiły i znów jest szalony taki jak był kiedyś nasz urwisek.


Tyle się działo u mnie ostatnio.
Pozdrawiam i życzę Wam miłego, pięknego weekendu :D