Dziś szybki post. Oto mroczna bransoletka, która powstała specjalnie na wyzwanie w KK tym razem temat: czerń z czymś. A u mnie jest czerń z brązem. W tym wypadku mamy tygrysie oko z dodatkiem różnych czarnych kamieni w oprawie srebrnej :) A wisienka na torcie to zawieszka serduszko.
A jak zaczęłam tworzyć bransoletkę na wyzwanie, zrobiłam z rozpędu kolejne dwie. Bransoletka z rączką, prosta i urocz w połączeniu koralików turkusu i wściekłego różu. Kolejna też w podobnych kolorach, ale już bardziej delikatna z dużym krążkiem; na końcu z zawieszka w kształcie imbryczka.
Pozdrawiam i do następnego spotkania, pa pa :)
bardzo ładna pierwsza bransoletka...
OdpowiedzUsuńJoasiu... masz już swoją parę wymiankową...
dzięki Joasiu za przypomnienie :) już wysłałam info do mojej pary wymiankowej - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńΥπέροχα βραχιόλια με πολύ όμορφες λεπτομέρειες!!!Φιλιά!!!
OdpowiedzUsuńThank you Sophie for nice words :) :) :) Best regards
OdpowiedzUsuńPierwsza jest świetna - ładne kamienie połączyłaś w całość :)
OdpowiedzUsuńDzięki EW ostatnio pracuję nad różny łączeniem kamieni. Cieszę się że moje eksperymenty się podobają. :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń