czwartek, 28 marca 2013

kurczaczki, zajączki, baranki, czyli nareszcie Wielkanoc


U mnie w domu ostatnio trwa szaleństwo dekoracyjne. Rzeżuchowa łączka wyrosła, jest też rzeżucha naczyniu ceramicznym. Mój Maciuś przyniósł mi nawet pielęgnowany przez siebie owies. Na poniższych zdjęciu widać przystrojona rzeżuchę i owies. Wykorzystane zostały ozdoby, które wcześniej zrobiłam, są tam też papierowe ozdoby, które zrobił mój syn w szkole. Nie zabrakło też ozdób z masy solnej, jest więc baranek. Zawieszki decoupage też jak widzicie się przydały, królik podjada owies, jajko przywiesiłam do koszyczka.  Jeśli się dokładnie przyjżyjcie to w koszyczku powyżej zobaczycie też  kukiełkę zrobioną przez mojego Maciusia, wykorzystał pomalowane jajko i zrobił  z niego czarownice z mała miotełką. Pytałam się, czy to nie jest czasem marzanna, ale twierdzi że nie. Na samym dole umieściłam fotkę jak prezentuje się całość. Być może to jeszcze nie koniec szaleństwa i coś jeszcze przybędzie do moich tegorocznych. dekoracji. 


 





Na koniec chciałabym Wam życzyć dużo odpoczynku i  radosnych chwil z waszymi rodzinami, oraz smacznego jajka i mokrego  śmingusa dyngusa. 
Cieszmy się chwilami z naszymi dziećmi i bliskimi.
Pozdrawiam i życzę udanych świąt.

5 komentarzy:

  1. Zdrowych, spokojnych świąt Joasiu !

    OdpowiedzUsuń
  2. Prace świetne :) Nie wiem jak to robisz, masz prześliczną rzeżuchę, moja coś nie chce rosnąć w górę :(
    Wesołego Alleluja !
    Pozdrawiam serdecznie :)

    http://mojewyroby.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Święta – wspaniały to czas,
    bo się zdarza tylko raz.
    Dlatego cieszmy się i radujmy,
    życzeń sobie nie żałujmy!
    Wesołych Świąt!:)
    Śliczne dekoracje.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak tu kolorowo i wiosennie.
    Wszystkiego dobrego na te wspaniałe święta.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziekuje za życznia, miło że do mnie zaglądacie :)

    OdpowiedzUsuń