niedziela, 19 kwietnia 2015

moje korale na wiosnę i postępy w hafcie


Marzyły mi się korale z porcelany i w końcu zrealizowałam ten pomysł. Forma nieskomplikowana ale przyznajcie, iż nic więcej tu nie trzeba wzbogacać. Koraliki porcelanowe z małymi dodatkami z zupełności moim zdaniem wystarczą.



A to drugi mój pomysł to kolczyki z kryształkami Swarowskiego. Nie mam weny do ślęczenia nad drobnymi koralikami, a zatem formy do wklejenia kryształków kupiłam gotowe. Kolczyki takie świetnie mi się przydadzą jako dodatek do ubioru w pracy. Kolczyki gotowe w 5 minut. Ślicznie się błyszczą czego jak zwykle nie widać na zdjęciu.


A teraz raport z postępów nad haftem :) Mam kolejne elementy haftu zrobione. Tym razem zrobiłam rozmaryn oraz estragon. Wzór rozmaryny był bardziej wymagający, gdyż ciężko było się mi połapać w schemacie. Efekt jak widzicie całkiem fajny :) Pracy nad ziołami i przyprawami zostało już niewiele.


Jak może zauważyliście jest już zapowiedź kolejnego Sal-u w którym planuje wziąć udział, jak tylko udam mi się zdobyć odpowiedni wzór oraz przygotować wszystkie materiały :) Powoli zatem przyspieszę kończenie Sal-u z ziołami i przyprawami. W planach też mam duży haft na prezent dla specjalnej osoby :) Czy mi się to wszystko uda pogodzić ? Chęci są jak zwykle, ale są też inne sprawy,dlatego zobaczymy jak to wszystko się uda zrealizować.

Was na koniec pozdrawiam i życzę miłego dnia :)

4 komentarze:

  1. Ja też uwielbiam tego typu korale, z malowanymi wzorkami, mam takie kolczyki tylko w różowej tonacji, hafciki fajne...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  2. :) dziękuje Wiolu i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne korale , hafciki bardzo ładne . Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. :) dziękuje i pozdrawiam malowanekrzyżykami

    OdpowiedzUsuń