Witam po długiej przerwie. Postanowiłam trochę podgonić z haftem magnolii i o to jak to wygląda na ten moment. Mam już duży kwiat, który bardzo wolno haftowałam i to był najtrudniejszy dla mnie element hafu. Zrobiłam też trochę drugiego planu oraz prawie już kończę jak widzicie liście. Pozostanie do wyhaftowania najmniejsze pączki kwiatków, oraz napisy i dokończenie drugiego planu haftu. Bliżej już końca i nie mogę się doczekać kiedy ten haft oprawię w ramkę i powieszę w pokoju na ścianie. :)
Powstały też między czasie kolczyki. Poniżej kolczyki miedziane z turkusem oraz lapisem. Bardzo mi się podoba zestawienie tych kolorów razem. Wróciłam również do tworzenia biżuterii z drobnych koralików i tak powstały kolczyki "Nocne perły" wykonane z szarych pereł oraz czarnych i fioletowych koralików Toho. Już myślę o kolejnych projektach wykonania kolczyków techniką - beading.
Namówiona przez siostrę wyjechałam nad morze na 3 dni do Ustki. Jak przyjechałyśmy o 6 rano i poszłyśmy na plażę to przywitały nas mewy, które pięknie pozowały do zdjęcia.
A to ja na cypelku przy porcie. Widoki z tego miejsca były cudowne na morze i na miasto.
Piasek tak wyglądał po jednej stronie ujścia rzeki, po drugiej natomiast był drobny jak mąka. Ciekawe dlaczego tak różnica? Ustkę dzieli na pół rzeka Słupia. Co godzinę można przejść na drugą stronę przy porcie mostem.
Tyle nowego u mnie. Teraz już nie planuje żadnych wyjazdów. Często jestem w pracy i powoli szykuje ogórki i inne przetwory. Pora też podgonić z lekcjami angielskiego i obowiązkami w domu. :) No i już niedługo mój synek idzie do 1 klasy. Jestem ciekawa jak sobie poradzi mój zuch.
Pozdrawiam i do następnego spotkania w sieci. :)
Magnolia w xxx przecudna....
OdpowiedzUsuńkolczyki śliczne , a zdjęcia fantastyczne z nad morza :) Pozdrawiam :)
t-renia dziękuje za miłe słowa :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń