Lazurowe kolczyki |
Tak się jakoś składa, że z igłą i nitką ostatnio się nie rozstaje. Tym razem powróciłam do haftu koralikowego i zrobiłam kolczyki. Ten piękny kamień w środku to turkus afrykański. Długo szukałam na niego pomysłu, próbowałam opleść go koralikami jak rivoli w poprzednim poście, ale nie bardzo mi się spodobał efekt, więc obszyłam kamień koralikami. Moim niedoścignionym autorytetem w technice haftu koralikowego jest Usłana Różami ; polecam Wam obejżeć jej prace, są niesamowite.
W między czasie jak już skończyłam cytruski, zrobiłam taką oto niewielką serwetę. Żeby jeszcze podkreślić domowy charakter dodałam napis. Spodobało mi się tworzenie napisu i chodzi mi po głowie zrobienie na przykłąd serii ozdobnych dekoracji z tym napisem. Przy okazji tej serwetki ćwiczyłam obszywanie brzegów, gdyż w poprzednich haftach tego właśnie zabrakło. Was drodzy czytalnicy gorąco pozdrawiam i dziękuje, że mnie odwiedzacie :)
Moja odpowiedź na komentarze z poprzedniego posta
Joanno i Monio, dzięki dziewczyny :) mi też bardzo się obraz podoba.
Monia Fioletowa, z haftem już tak jest, że uczy cierpliwości, polecam spróbować :)
Monia Fioletowa, z haftem już tak jest, że uczy cierpliwości, polecam spróbować :)
Każdy komentarz jest dla mnie bardzo cenny, za komentarze z góry dziękuje.
Wyszły rewelacyjnie, a te kolorki przywodzą na myśl ciepłe letnie dni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ponieważ jestem fanką kolczyków, bardzo się twoimi zachwycam.:)Serwetka urocza i świetnie wygląda z tym napisem.:)
OdpowiedzUsuń