niedziela, 10 września 2023

spódnica na szydełku gotowa :)


    Zgodnie z planem jeszcze na urlopie po wakacyjnym wyjeździe zakończyłam pracę nad szydełkową spódnicą z motywem fal. Cały pomysł zrobienia kolorowej spódnicy znalazłam TU. Jednak wykonać zygzak tylko opierając się na opisie, nie było takie proste. Jestem wzrokowcem, więc szukałam filmiku na YT jak opanować ten wzór. Natrafiłam na film Qrkoko o TU, gdzie kroko po kroku jest pokazane jak zrobić zygzak. Miałam więc schemat, dzięki czemu wiedziałam jak włóczka będzie dobra do tego woru i ile potrzeba nabrać oczek, aby wymiary się zgadzały. Wzór opanował i zaczełam robić poszczególne kolory, które dobierałam tak jak mi pasowało. Do wykonania tego projektu wykorzystałam:

Spódnica wzór zygzak - rozmiar 40- ok. 100cm biodra.

włóczka Friends Cotton 8/4 - 7 kolorów -w sumie 9 włóczek
zużyłam po 1 włóczce każdego koloru, a śliwkowy i kobaltowy po 2 włóczki
dodałam suwak 20 cm, ręcznie zszyłam bok spódnicy nitką
zaczeła od łańcuszka 200 oczek, szydełko 3mm, razem 15 pasów
jeden rząd robi się ok 30 minut, cały jeden kolor to 4 powtórzenia 2 godziny


    Powiem Wam, że trochę uciekały mi oczka przy początku i przy końcu rzędu, więc to nie wyszło idealnie. Następnie wybranie do zszycia białej nitki to jednak nie był trafiony pomysł. Mogłam wybrać np. niebieską. Z bliska jest to mało widoczne, ale jednak mogło być lepiej to wykonane. Wszycie suwaka było dobrym wyjściem. Konieczne było przy pasie zwężenie, więc ilość oczek zmniejszyła przy brzegu pasa. Po przetestowaniu spódnicy uznałam za niezbędne obrobienie brzegu półsłupkami, aby pas się tak nie rozciągał. Teraz już wiem przy okazji jakich ustrzec się błędów. Uważam, że poszewka nie jest tu konieczna, choć są niewielkie prześwity. Jestem z bardzo zadowolona, że trafiłam z wymiarami i spódnica leży idealnie. 



Tu jeszcze pokazuje zbliżenia na pas i na suwak. 
Do suwaka u góry dodałam też guziczek. 




Moją szydełkową spódnicę zgłaszam do Linkowego Party u Reni o KLIK 



Na koniec fotka już spódnica w użyciu. 
Do tego zestawu jest też letnia torebka.


     Mija już powoli lato. U mnie już przetwory już porobione. Projekty letnie już zakończyłam. Zabieram się za hafty. W kolejnym poście będę mogła Wam pokazać kwadratowe zakładki. Na koniec jeszcze dodaje kilka zdjęć z wakacji. W tym roku byliśmy tydzień nad naszym polskim morzem w Ostrowie. Były też liczne wycieczki rowerowe w okolicach Konstancina i Piaseczna. Uwielbiam z moim luby takie przejażdżki we dwójkę po polnych drogach.






Pozdrawiam Was ciepło.
Do zobaczenia w kolejnym poście :)