U mnie w styczniu działo się bardzo dużo, również twórczo. Tak jak zaplanowałam, udało się wykonać wszystkie hafty do planowanej poszewki na poduszkę. Do kompletu wyhaftowałam królika. W oryginale to królik wystaje z filiżanki. Nie było jednak szans, aby ta wersja zmieściła się na kanwie, więc królik wystaje ze swojej norki. Teraz jednak mam mały dylemat. Czy zostawić już tak jak jest i zająć się szyciem? A może między królikiem i zającem coś jeszcze dodać, aby nie było takiej luki. Myślałam też o ramce z haftowanym wzorem, aby to jeszcze bardziej elegancko wyglądało. Na razie mam chwilę, na zdecydowanie, co dalej będę robić z tym haftem.
Oto i królik, wzór autorstwa również Maria Brovko.
Ostatnio wykonałam szydełkowe urocze zajączki, jako inspiracja dla osób biorących w wyzwaniu Klubu Twórczych Mam. Jako jedna z projektantek wykonuję pracę na wyzwanie. Zachęcam Was również do zabawy na KTM o tu -KLIK. Wyzwania są z motywem, lub kolorystyką oraz również jest wyzwanie BINGO. Moje zające wykonałam do pierwszego wyzwania.
Wzór bardzo łatwy, znaleziony na You Tube,
gdzie wszystko jest pokazane jak tworzyć pracę krok po kroku.
WYZWANIE z HAFTEM.
Na blogu KTM jest również wyzwanie hafciarskie. Razem można haftować i pokazywać etapy przygotowań haftów. Wzory są dla uczestników darmowe, będą przesyłane na mail-a. W pierwszym etapie pokazujemy przygotowania. Będę haftować kaczuszkę w szafirkach. Jeszcze do końca nie wiem jak wykorzystam haft. Zachęcam Was do zgłaszania się do zabawy. Można się zgłaszać do 8 lutego. Zapraszam do udziału o tu - KLIK.
Prywatnie u mnie tęż się trochę pozmieniało. W końcu mam pracę. Na razie wszystkiego się uczę. Mniej czasu na hobby i pisanie postów. Staram się jednak znaleźć czas i na czytanie książek i na moje rękodzieło, oraz obowiązki domowe. Jestem jednak z tego wszystkiego bardzo zadowolona. Nowy rok przyniósł mi dużo pozytywnych zmian.
Tyle się działo u mnie w styczniu.
Do zobaczenia w kolejnym poście :)