Witam Was w kolejnym podsumowaniu miesiąca. Jako inspirację do wyzwania Klubu Twórczych Mam wykonałam naszyjnik z żonkilami. Bardzo lubię haftować kwiaty. Naszyjnik jest wykonany z szarego lnu, mulin i rzemyka. Oprawa rzemyka wykonana jest z elementów ze stali nierdzewnej. Jest dostępny obecnie tylko w jednym egzemplarzu. Mam na oku kolejne mini wzory pięknych kwiatów :) Myślę więc nad wykonaniem jeszcze kilku naszyjników.
Sal Coricamo na blogu Klubu Twórczych zbliża się ku końcowi. Moje zakładki już gotowe. Pierwsze zakładka na jasnym lnie, mulina w kolorze zgodnym z opisem wzoru. Dodałam dla ozdoby mały frędzelek, który wykonany jest z cieniowanej muliny. Tył zakładki podklejony i przyszyty jest do beżowej pianki.
Druga zakładka z pisankami wykonana na lnianym materiale. Tło jest tu wyszyte białą muliną. Kolory dobierałam sama. Tu też dodałam mały frędzelek dla ozdoby. Tył pianki jest w kolorze pistacjowym. Idealna zakładka na Wielkanoc. Można wykorzystać taką zakładkę do książki kucharskiej :)
Na koniec pokazuje moje pierwsze mitenki. Zgodnie z wyzwaniem mitenki należało wykonać na drutach lub szydełku. Jedna z propozycji filmiku na YouTube mi się spodobała. Wykonałam zgodnie z filmikiem moje rękawiczki bez palców. Wykonane zostały z resztek włóczki, która pozostała mi po wykonaniu szalika. Tym razem jednak ni działałam na szydełku lecz drutach. Było sporo prucia ze względu na warkocz, ale w końcu i to opanowałam. Rękawiczki bez palców będą pasowały do szalika oraz do wiosennego płaszczyka w kolorze beżowym. Są bardzo cieplutkie i milusie jak szalik. Wykorzystałam włóczkę akrylową Carnival.
Moje mitenki zgłaszam na wyzwanie Reni o tu C&K Marzec
Nie udało mi się dodać choć kilka krzyżyków w dużym hafcie z makami. Więc moim postanowieniem na kwiecień jest nad tym popracować. Mam też zaległości w czytaniu. Książki są bardzo fajne, ale bardziej mnie pochłonęły jednak zakładki i mitenki. Po za tym do zrobienia są jeszcze karteczki wielkanocne. W ostatnich latach zawsze wysyłam karteczki ręcznej roboty. Choć nie jestem w tym mistrzem, ale lubię tak samemu coś stworzyć i wysłać :) tradycyjnie na poczcie. Tak kiedyś zawsze mojej mamie pomagałam w wypisywaniu kartek dla całej rodziny. Teraz jak widzę wystarczy wysłać SMS. Wole jednak wysłać ładną kartę albo zadzwonić do bliskich i chwilę po prostu porozmawiać.
Tyle u mnie się działo w marcu.
Pozdrawiam Was i życzę pięknej wiosennej pogody na weekend.
Bardzo pracowity miesiąc miałaś. Mitenki super a i zakładki ślicznie Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńJa narobiłam próbek i póki co ani jednego oczka właściwych mitenek - jakoś nie mogę dopasować wzoru/ilości oczek/włóczki i tak się miotam.
Ja robiłam z filmiku wzór. Nie idzie mi jeszcze dobrze improwizacja. Dziękuję i życzę udanych kolejnych projektów w wyzwaniu u Reni.
UsuńŚwietna prace! Zakładki wyglądają ekstra a chwościk u mnie jest obowiązkowy;) Naszyjnik prześliczny. Ciekawa jestem kolejnych kwiatów zamkniętych i zawieszonych na rzemyku:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję <3 Postanowiłam robić jeden naszyjnik w miesiącu. Jest to pracochłonne ale chcę to doskonalić. Może kiedyś przejdę do haftu płaskiego. Pozdrawiam
UsuńPiekne zakladki i wisiorek.Mitenki to mistrzowstwo świata ,wyszły bardzo pieknie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMitenki robiłam pierwszy raz, więc kolejne na pewno będą bardziej przemyślane. Dziękuję i przesyłam pozdrowienia.
UsuńPiękne prace- wszystkie! wisiorek i zakładki zachwycają:)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że spróbowałaś i wydziergałaś mitenki- wyszły świetnie:)
Bardzo lubię, jak znikają resztki, z którymi nie zawsze wiadomo co zrobić.
Dziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Reniu. Dostałam zapas włóczek i jeszcze nie wykorzystałam wszystkiego. Włóczka cieniowana więcej może wybrać kolory z jej fragmentów. Czekam na kolejne wyzwania. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńPiękny ten wisiorek. Mitenki przecudnej urody . Kolorowe we wzorki ciekawe. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńJeszcze ma dwie takie cieniowane motki. Idealne na nieplanowane robótki. Dziękuję i przesyłam pozdrowienia.
UsuńNie ukrywam że jestem tu z rewizytą. Trudno mi stwierdzić czy mi się podoba :-). Jedno wiem na pewno bierzesz udział w zabawach gdzie i mnie możesz spotkać. co do wisiorka to mimo ze praktycznie nie nosze biżuterii to takie wisiorki mi się szalenie podobają, zwłaszcza z haftem. Jeżeli chodzi o zakładki to akurat ta z jajami mi się najmniej podoba. Ja wykańczam je na maszynie i podszywa filcem w kolorze haftu :-). Niestety na SAL się nie załapałam ale wzory były w najnowszym numerze Igłą Malowane. Co do mitenek to fajne sa ale niestety ja jestem zmarzluch i nawet w rękawiczkach jest mi zimo w palce, dlatego zrobiłam do kompletu ale czy je będę nosić czas pokaże!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję za odpowiedziny. Zakładki lubię tworzyć i mam sporo już zrobionych dla siebie. Jestem za mitenkami a nie lubię rękawiczek. Chce robić kolejne haftowane medaliony i broszki. Bardzo lubię łączyć moje dwie pasje do haftów i biżuterii. Pozdrawiam 😊
UsuńPodoba mi się ten medalion. Taka broszka też by była ładna :) Lubię zakładki wszelakie, ale jajka.. hymmm....może do książki kuchennej :p
OdpowiedzUsuńMitenki za to podobają mi się z powodu wzoru i koloru włóczki. Ale wydaje mi się,że lepiej by wyglądały jakby były zszyte w sposób niewidoczny, nie czerwonym .
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za odwiedziny. Pomyśl na broszką. Dawno nie robiłam takich z haftem.Ja zakładkę z jajami wykorzystam do książki kucharskiej. Lubię mieć kolory więc celowo szew jest widoczny. Mam do tego bardzo kolorowy szalik i pasuję mi taki styl.Pozdrawiam 😊
Usuń