Chusta lawendowa - wzór SISLOVE
Zużyto jeden kokonek lawendowy - 1300m
Szydełko 3,5 mm, grubość włóczki -3 nitki
Wzór polecam dla początkujących.
Przejrzysty schemat w wersji polskiej.
Tak wyglądał mój półmetek, czyli koniec 2 etapu tworzenia chusty.
Tak wygląda koniec etapu 3, szerokość chusty ok 200m.
Jestem bardzo zadowolona, że w ogóle dotrwałam do końca wyzwania. Były błędy i prucie i liczenie ciągłe oczek. Na szczęście była grupa wsparcia. Dzięki temu miałam podgląd jak wygląda praca na każdym etapie, mogłam to porównać ze swoją robótką. Jak coś nie szło, to szukałam rady lub też wracałam do rzędu, gdzie wiedziałam, że nie ma błędu i znów robiła dalej. Jeśli nie znałam jakiś skrótów na schemacie, bo było to dla mnie nowe, to po wpisaniu nazwy uczyłam się jakiegoś nowego elementu szydełkowania na filmikach youtube. Początek był najtrudniejszy. Trzy razy zaczynałam od nowa. Potem już widziałam, gdzie robię błędy i je wyłapywałam. Jak zakończyłam chustę to podczas prasowania jeszcze zauważyłam niedociągnięcia, jednak to nie jest tak bardzo widoczne. Podsumowując - super wyzwanie, dużo się nauczyłam i mam odwagę próbować innych rzeczy na szydełku :) Bardzo dziękuje za zabawę i pozdrawiam całą ekipę szydełkującą ten wzór razem ze mną. Na razie chwilę odpocznę od szydełka i trochę podgonie moje plany hafciarskie. Jednak już mam kolejne plany na inne prace.
Wspaniała chusta!
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu i jest bardzo dumna to dla mnie duży postęp w szydełkowaniu.
UsuńPrzepiękna. !!
OdpowiedzUsuńDziękuje :D
UsuńWyszła pięknie. Teraz czas na kolejne chusty 🙂
OdpowiedzUsuńTeraz trochę haftów. Tak dla równowagi.
UsuńPięknie wyszła :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Asiu :) pozdrawiam.
UsuńPrzepiękna i do tego w moich ulubionych kolorach! Gratuluję, bo wiem, że wzór do łatwych nie należy- ale przecież trzeba stawiać sobie wyzwania, prawda? Dziękuję za wspólną zabawę w KTM.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje za zabawę. Pozdrawiam :)
UsuńPrzepiękna chusta, cudowne pastele! Bardzo doceniam Twoją pracę i upór i bardzo się cieszę, że dotrwałaś do końca, gratuluję!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólne dzierganie!
Dziękuje również za wyzwanie, dałam radę i jestem zadowolona. To duży postęp w szydełkowaniu - pozdrawiam.
UsuńPiękna...moja się suszy...miałam podobne przygody z tą chustą 😂😘
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie jest szydełkować razem :) pozdrawiam i zaraz lecę obejrzeć twoje dzieło.
UsuńPiękna, i świetne pierwsze zdjęcie, bardzo klimatyczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, staram się coraz lepsze fotki robić, cały czas się uczę :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGratuluję wytrwałości i determinacji. Opłacało się, bo chusta wygląda zjawiskowo!! dzięki za wspólna zabawę w KTM :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, nie było łatwo ale się udało dotrwać do końca chusty.
UsuńPiękne dzięki za udział w wyzwaniu. Szacuneczek za wytrwałość. Jak na pierwsze kroki to wyzwanie było nie lada.
OdpowiedzUsuńDziękuję nie poddałam się, ile razy się dodałam to tylko ja wiem nie było lekko, czekam na kolejne wyzwania.
OdpowiedzUsuń