Dziś przedstawiam mój pomysł na magnes na lodówkę. Deseczka została zmontowana z patyczków drewnianych, przyklejone na zwykły klej wikol. Potem deseczka pomalowana na biało -przygotowana do ozdabiania. Kolejny krok przyklejenie elementów z serwetek, potem transfer napisów. Tam gdzie transfer nie wyszedł zostały napisy poprawione. Potem zostało już malowanie i cieniowanie napisów. Wszystko jak widać w kolorze kawowym. Do deseczki nalepiłam papier z magnesem, zakupiłam samoprzylepny arkusz. Tak oto powstał obrazek na lodówkę :) Małą formę decoupage zgłaszam na wyzwanie na blog Decu Style. Kolorystyka również wpasowała się do wyzwania Klubu Twórczych Mam, gdzie też zgłaszam pracę - trzymajcie kciuki :P
Dziś z synem było zwiedzanie Łazienek, czyli długa piesza wycieczka po Warszawie. Na zdjęciu jestem ja :) Fotografował mój syn. Ja natomiast mu robiłam zdjęcia.
Zmęczona, ale pełna energii wróciłam z wycieczki :)
Miło spędzony czas - pozdrawiam, do następnego posta, pa, pa.
Magnesik bardzo ciekawie się prezentuje : ) Piękne zdjęcia, fajnie że wycieczka się udała. Miłego dnia
OdpowiedzUsuńjaki apetyczny magnesik, wyglada, jak ciasteczko :) trzymam kciuki za ansze wyzwanie Klubu tworczych Mam no i za decou takze :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Sylwio za komentarz :) decu nie jest moją mocną stroną ale uwielbiam takie parce - :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKarto_flana dzięki za trzymanie kciuków :) do wyzwań podchodzę z dużym dystansem ale od czasu do czasu próbuje :) pozdrawiam.
Bardzo fajnie wyszedł Ci ten magnesik :) powodzenia w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńJaki piękny magnes, uwielbiam takie unikaty. Mam trochę magnesów, bo je zbieram, ale takiego cuda nie mam. Cudna ta Warszawa na fotkach.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, przydany magnesik. Ciekawie go wykonałaś. Wycieczki są fajne, tez ostatnio byłam w Warszawie , tylko miałam za mało czasu by zobaczyć wszystko co chciałam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) dziękuje Ulu, Izo, Elu za komentarze - chciałam zrobić decu z motywem kawowym, z pewnością jeszcze coś wymyślę z wykorzystanie patyczków - przesyłam pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńŚwietny magnes, prześlicznie wygląda. :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w Wyzwaniu :)
cześć Joasiu... ładnie Ci na tej ławeczce... magnez ładniutki, lubię je mieć i je robić
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Spalona Artystka - miło mi cię poznać :) dziękuje za komentarz- pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZuza :) wyzwanie mnie zmotywowało do stworzenia tego magnesu - pozdrawiam.
Joasiu dziękuje za pochwałę :) tak wyszło, miał być obrazek ale w końcu powstał magnes - pozdrawiam.
Świetnie napisany artykuł. Jak dla mnie bomba.
OdpowiedzUsuń