Czarna kolia
Dostałam ciekawe zamówienia na zrobienie czarnej koli oraz bransoletek. Na chwilą, wiec odłożyłam haftowanie i zabrałam się do nawlekania perełek. Kolia jest wykonana z czarnych perełek 10 mm i 12 mm. Prosta bez udziwnień, tak jak zamawiała klientka. Osobiście bardzo mi się podoba :) Być może przekonam się do ciemnych kolorów w biżuterii? U mnie jednak biżutria jest przeważnie w pastelowych delikatnych barwach, właśnie taką najczęśniej noszę.
Bransoletka ze słowikiem
Bransoletka numer jeden z zawieszką z ptaszkiem ( może to być słowik?) wykonana jest z jaspisem ze sługami, czarną perłą, lawą wulkaniczną, szkłem weneckim, perłami szklanymi w szarym kolorze.
Bransoletka z drzewkiem
Bransoletka numer dwa z zawieszką drzewka. Wykonana jest z lawą wulkaniczną, perełkami szklanym w kolorze czarnym i szarym, szkłem weneckim, kamieniem noc kairu, turkusem czarno - białym. Opraw jest z elementów w kolorze srebrnym- wykorzystano w kolorze srebrnym kółeczka, kuleczki, zawieszkę, zapięcie. Z tych trzech bransoletek ta mi się najbardziej podoba, a zatem zgłaszam ją na wyzwanie Szuflady (trzymajcie kciuki)
Bransoletka z kolibrem
Bransoletka numer trzy z zawieszką kolibra, została trochę przez zemnie przerobiona. Wykonana z czarnym kamieniem agatu, kamieniami czarnymi z rysami białymi ( przy puszczam iż to są koraliki szklane ), lawą wulkaniczną, białymi kamieniami (też nie pamiętam nazwy :)) i szklanymi szarymi perełkami.
Tak jak widać miałam ostatnio dużo prac biżuteryjnych. Haft robię z przerwami, ale powolutku do przodu. :) Inne hafciarskie projekty wstrzymałam, bo jak najszybciej chciałabym skończyć obrus. Nie uda jednak mi się wyrobić z nim do 1 lipca :( więc nowy termin to koniec sierpnia. Mam w sierpniu urlop, a więc przyłożę się i wykończę haft :) przy najmniej taki jest plan.
Pozdrawiam na koniec każdego wędrowca, który mnie tu odwiedził :)
Życzę udanego długiego weekendu, pa pa
Kolia wygląda niesamowicie! Bransoletki też fajne! :)
OdpowiedzUsuń:) dziękuje Au-une też jestem zadowolona - mam nadzieje iż klienta będzie zadowolona.
OdpowiedzUsuńBransoletki fajne, a kolia fantastyczna, ciekawe jak prezentuje się na właścicielce...
OdpowiedzUsuńUlu przymierzyłam tą kolię i bardzo to dobrze się prezentuje. Świetnie uzupełni ładną kreację. :)
OdpowiedzUsuńelegancki naszyjnik... w sumie do kolii podobny tylko świecidełek brak
OdpowiedzUsuńSubtelna i elegancka :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za opinie :) Joasiu i Anielique - bardzo się ciesze iż to co robię się podoba :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSama elegancja. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńElizo - dziękuje :) miło mi iż inni to tak odbierają, starałam się aby wyszły elegancko, stąd taki a nie inny dobór materiałów :) pozdrawiam i już klikam sprawdzić co nowego stworzyłaś.
OdpowiedzUsuńJoasiu! jestem chętna na wymiankę. Obejrzałam sobie Twój blog i podziwiam prace, które robisz . Podobają mi się zakładeczki haftowane, delikatne bransoletki. Może jedną pracę wykonasz dla mnie.? Będę czekała cierpliwie . Napisz mi na meila ela.eliza5@gmail co chciałabyś z moich prac. i podaj adres. Pozdrawiam
UsuńElizo, bardzo mnie cieszy iż jesteś chętna na wymianę - szczegóły w mail-u pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńświetne prace! Oj, będę zagladać! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękności, kolia wprost zachwyca.
OdpowiedzUsuńOlu, hubka38 miło mi Was gościć na blogu, dziękuje za komentarze :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKolia mnie zachwyciła! Jest rewelacyjna! :)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancko i uroczo :) Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńSerdecznie witam w Wyzwaniu Szuflady i życzę powodzenia.
OdpowiedzUsuńAdriano, Anno, Manito dziękuje za odwiedziny i komentarze. Kolia się podoba, więc już planuje kolejną. Co do wyzwania to w sumie próbuje, a nóż się uda :) - przesyłam pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńNisamowity jest
OdpowiedzUsuńJak to mówią - klasyka zawsze się obroni. Jakież piękno w prostocie drzemie:-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna kolia prosta a efektowna :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarze :) Diano, Katarzyno, Marzeno. Ta forma naszyjnika osobiście też mi się bardzo podoba stąd też kolejne kolie w innych kolorach :) pozdrawiam...
OdpowiedzUsuń