Natchniona wyzwaniem w Klubie Twórczych Mam zaproponowałam mojemu synkowi zrobieni zabawek. Mój syn obejrzał na blogu przykładowe prace z butelek i bardzo chciał też taką zabawkę zrobić. Z butelki powstała świnka. Miałam oczywiście plan ją pomalować. Ale mój syn powiedział iż nie będzie widać co świnka zjadła. Tak wiec teraz widzicie, iż dzięki temu już wiadomo co świnka zjadła :) Drugą pracą jest zrobiony z pudełka po chusteczkach i rolek od papieru. Jest to samochód z ludzikami. Ty razem namówiłam już syna do pomalowania samochodu. Synek jednak jak zauważyłam najbardziej lubi się bawić świnką. Powiedział mi nawet, iż to Świnka z Toy Story, a bawi się nią razem ze swoim Bazem Astralem. Prace zgłaszamy na konkurs rycyklingowy :) w KTM.
Polecam zrobić taką zabawkę razem ze soją pociechą. Mój syn bawi się świetnie swoimi nowymi zabawkami, tak jakby dostał nowe; wyobraźnia dzieci jest nieograniczona. A zabawa jest jeszcze lepsza, gdyż dziecko samo taką zabawkę stworzyło :) Wyzwanie trwa do 10 marca, więc jeszcze można zgłosić swoje prace.
Pozdrawiam Was serdecznie i gorąco witam też nowych obserwatorów.
Już w krótce mam dla Was niespodziankę, więc bądźcie czujni :)
dokładnie jest jak napisałas...maluchy chyba nawet bardziej się cieszą z takich zabawek które same mogą wykreować! :)
OdpowiedzUsuńa wyobraźnia dzieciaków? niesamowita :0
pomysł z przezroczystym brzuchem świnki rewelacja hehe...przynajmniej będzie tez wiadomo co "zaszkodziło" śwince jak się przeje ;)
dzięki za udział w wyzwaniu...super prace :)
Świetna zabawa, a w dodatku jaka ekologiczna! Śliczna świnka
OdpowiedzUsuńDziękuje w imieniu Maciusia za pochwały :) ja bym nie wpadła na pomysł z przezroczystym brzuchem :)
OdpowiedzUsuńsuper zabawa Joasiu - ekologia na pierwszym miejscu buziaki śle i życzę słonecznych dni Marii
OdpowiedzUsuńJak dla mnie - bomba!
OdpowiedzUsuńMario, Sylwio dziękuje za pochwały :) dla mnie najważniejsze że Maćkowi się spodobało tworzenie zabawek. Był zaangażowany w 100% Przesyłam buziaki :)
OdpowiedzUsuńMaciek zdolny po mamie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale maluch miał frajdę
OdpowiedzUsuńdodaję cie do mojej listy blogów :)
Zapraszam do siebie i do grona obserwatorów
Sylwio dziękuje :) również pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgnieszko witam na blogu :) przesyłam pozdrowienia
Najlepsze jest to, że widać co świnka zjadła.Nic lepiej by tego nie oddało. Urocze!
OdpowiedzUsuńDziękuje Grażynko za odwiedziny i za miłe słowo :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietna świnka :) to super pomysł na zabawę z dzieckiem bo wspaniale rozwija wyobraźnie :) Ha ha fajnie że widać co świnka zjadła ;)))
OdpowiedzUsuń