W roli głównej zakładki

Dziś przedstawiam wam zakładki. Podstawą ich jest materiał do haftu krzyżykowego, a na to jest naklejona serwetka, albo papier ryżowy. Dużo lepszy efekt moim zdaniem daje przyklejenie papieru ryżowego. Możecie to porównań, zakładka z kokardką jest ze zwykła serwetką, przy klejeniu trzeba bardzo uważać, gdyż łatwo się rwie. Natomiast ta z pomponikiem z muliny jest zrobiona z papieru ryżowego i dodatkowo polakierowana, dzięki temu kolory są żywsze. Zakładka z kokardką była zrobiona jako pierwsza na wymianę dla Angelu|S, więc tu jeszcze bałam się położyć lakier, żeby nie zniszczyć cienkiej serwetki. Na drugiej zakładce, którą zrobiłam już dla siebie, położyłam lakier, papier ryżowy jest grubszy i słusznie założyłam że to nie popsuje pracy. Zachęcam was jeśli lubicie tak jak ja czytać książki, do zrobienie dla siebie zakładki. Miło jest zamiast przypadkowej kartki mieć taką kolorową zakładkę. Wykonanie takiej zakładki moim zdaniem jest do zrobienia dla każdego

. 

Pozdrawiam moich stałych obserwatorów i tu wam zdradzę, że myślę o zrobieniu Candy z okazji 2 urodzin mojego blogu, więc bądźcie czujni. :)

Egzotyczny wisiorek z muszlą

 Egzotyczny wisiorek z muszlą.

Ostatnio dużo czasu poświęcam wykończeniu obrazu który wyszywam haftem krzyżykowym, zostało mi do zrobienia tło, więc jest już blisko końca. W między czasie jednak powstają nowe rzeczy. Przeglądając ostatnio moje skarby, czyli koraliki i inne drobiazgi- robiłam małe porządki i wpadłam na pomysł, żeby wykorzystać muszlę do wisiorka, dołożyłam trochę ładnych kamyczków, trochę porcelany, starego złot, koralików drewnianych i tak powstała ta oto biżuteria. Myślę, że wygląda to całkiem egzotycznie, np. jak miła pamiątka w wakacji; na lato jak znalazł.

Pudełko DECOUPAGE

         

Tak jak zapowiedziałam ćwiczę nową technikę rękodzieła, przedstawiam wam mój pierwszy samodzielny wyrób. Pudełeczko na drobiazgi, zrobione zostało na podaj dalej dla Hobbystki, jest dodatkowo na krawędziach wzmocnione haftem, ma podwójne  dno. Zrobione z kanwy do haftu krzyżykowego na to naklejony papier ryżowy z kwiecistym wzorem.

Zegar retro nareszcie zrobiony : )

          Główny motyw zegara retro.

Zegar retro nareszcie udało mi się wykończyć, oraz zamontować mechanizm. Jest to moja pierwsza praca zrobiona w technice DECOUPAGE. Ozdobioną podstawę drewnianą robiłam na kursie rękodzieła, więc miałam duże wsparcie i pewnie dlatego wyszło całkiem przyzwoicie. Technika ta daje duże możliwości do ozdabiania praktycznie wszystkiego. Kolejne prace już wkrótce wam pokaże, ale tym razem zrobione będą już całkowicie samodzielnie, według mojego pomysłu. Po lewej stronie widać podstawę zegara jak wyglądała po kursie, a po prawej już całkowicie wykończona praca.  Do głowy mi przychodzą już nowe pomysły jak wykorzystać zdobyte umiejętności w tej technice, być może wykorzystam ją też do tworzenia biżuterii.

Wygrałam CANDY

    Od niedawna biorę udział w różnych candy, wymiankach oraz ogłosiłam u siebie podaj dalej. Los się do mnie uśmiechnął i wygrałam Candy u EW. Nagrodą były przecudne srebrne kolczyki z agatu malibu, tu możecie zobaczyć jak wyglądają:
http://www.koralowokamykowo.blogspot.com/2012/03/agat-malibu-po-raz-drugi.html
Przy okazji dostałam herbatkę oraz śliczne kamyczki, których połowy nie mogę zidentyfikować. Gorąco chciałabym podziękować Eli bo nie spodziewałam się, że otrzyma coś oprócz kolczyków, więc był efekt zaskoczenia przy otwieraniu paczuszki. :)

Postanowiłam od razu je wykorzystać i tak powstały poniższe kolczyki. Małe kuleczki to piasek pustyni, a co do tych większych nie mam pewności, więc jakbyście wiedzieli to proszę o pomoc w identyfikacji. Kolczyki są zrobione z elementów posrebrzanych, bigle są srebrne.

 Kolczyki - Dwa odcienie brązu.

Ostatnio robiłam dużo bransoletek, o dziwo sama ich nie noszę, choć to nie znaczy, że nie lubię ich robić. Dopracowałam ostatnią bransoletkę, znów w roli głównej są perełki szklane w oprawie złotej,  Być może siostra ją przygarnie, bo uwielbia bransoletki.

Potrójna perłowa bransoletka.

Naszyjnik z koralem

Naszyjnik z koralem  

 Praca nad tym naszyjnikiem szła mi bardzo powoli. Najpierw musiałam opanować wzór, potem było łatwiej, ale trzeba było pamiętać żeby wzór z czerwonych koralików nigdzie nie zginął. Samo mocowanie korala było już moim pomysłem, jest to rozbudowany trójkąt, który był już motywem kompletu z trójkącików. Jak zaczynam robić naszyjniki zawsze mi się wydaje, że to szybko pójdzie, ale w praktyce trzeba zadbać o każdy szczegół i trwa to pół miesiąca jak nie więcej. Po skończeniu tej pracy muszę trochę odpocząć od nawlekania 2mm koralików, dla odskoczni zaczęłam moje pierwsze próby w  DECOUPAGE, pierwsze próby już wkrótce zobaczycie

Bransoletka pozłacana z koronką i perełkami

Bransoleta pozłacana z koronką i perełkami.

 Ostatnio zrobiłam dla siostry kilka bransoletek, oraz zajełam się renowacją jej biżuterii. Poniższa bransoletka jest zrobiona częściowo według pomysłu mojej siostry, ja tu dodałam od siebie pomysł, aby koronkę wykorzystać zamiast przekładek.  Koronka w jednej z bransoletce miała być przepleciona przez łańcuszek- pomysł mojej siostry, zostało dużo materiału, więc i w tej bransoletce się przydała. Zrobiłam zdjęcie tej bransoletki bo wydaje mi się najbardziej ciekawe ze wszystkich, które zrobiłam dla siostry. Dodam, że po raz pierwszy tworzyłam z pozłacanych elementów, jakoś do tej pory zawsze tworzyłam w srebrze. Wykorzystnie koronki myśle, że tu się sprawdziło i już mnie korci, żeby np. zrobić broszkę z koronek, być może wktótce zreazlizuje i ten pomysł :)